niedziela, 12 sierpnia 2012

Geneza porażki na igrzyskach

Ponad 17 dni zmagań za Nami, właśnie trwają ostatnie przygotowania i próby do ceremoni zakończenia igrzysk olimpijskich w londynie a my mamy na koncie tylko 10 medali, 2 złote, 2 srebrne i 6 brązowych. W klasyfikacji medalowej wyprzedzają Nas takie państwa jak Rumunia, Ażerbejdżan, Białoruś czy Iran uchodzące kilka lat temu w Naszych oczach za zacofane. Pozostał mi tylko niesmak, tak niesmak w głowie wciąż mam pamiętne igrzyska olimpijskie w Sydney gdzie zdobyliśmy 6 złotych, 5 srebrnych i 3 brązowe. Skąd więc takie rozbieżności i różnice. Jest powiedzenie, że wyniki w sporcie odzwierciedlają sytuację gospodarczą kraju i tak właśnie jest. Igrzyska odzwierciedlają zapaść polskiej gospodarki skrzętnie zamiataną wraz z aferami pod dywan przez media. Wystarczy spojrzeć na Stany Zjednoczone i ich system szkolenia a w Polsce. W Polsce chłopak osiąga świetne wyniki już w gimnazjum i jest zainteresowany danym sportem, lecz niestety nie jest kierunkowany przez obecnego trenera w dobre ręce i szkołę gdzie otrzyma odpowiednie możliwości do dalszego rozwoju w danej dziedzinie sportu. Brak też motywujących stypendiów dla młodzieży motywujących do dalszych sukcesów i ostrej pracy. W stanach młodzi otrzymują stypendia na rozwój sportowy za wyniki, więc trzeba o stypendia powalczyć. Kiedy taki sportowiec od dziecka zakwalifikował się do stypendiów na ostatniej prostej(College) to do kadry narodowej jest brany praktycznie w ciemno i owocuje to sukcesami. Kolejna kwestia to stare fundamenty struktur zarządzania i związków. W związkach nadal władzę trzymają ludzie, którzy żyją sukcesami sprzed dekady i bez świeżego spojrzenia na rozwój danej dyscypliny sportowej w kraju. Obiekty publiczne kolejny słaby punkt w Naszym kraju. Mamy w kraju mnóstwo basenów, hal sportowych z osprzętem. Więc należy zapytać czemu za wstęp na publiczny obiekt wybudowany za pieniądze z podatków musimy dodatkowo płacić albo hale są zajmowane przez zakłady pracy dla ich pracowników zamiast pozostawać do dyspozycji młodzieży? Ilość niestety nie idzie z jakością czyli Nasza kadra. Czemu na igrzyska olimpijskie wybrano osoby, które praktycznie nie miały szans na medal na papierze? Zamiast młodych i perspektywicznych zawodników udali się za to ludzie bez formy(pływanie kobiet),emeryci(szermierka) czy ludzie po kontuzji(Nasz faworyt ciężarowiec). Ludzie zwyczajnie zrobili sobie wycieczkę za państwowe pieniądze, wiedząc o swoim stanie kondycyjnym jak i psychicznym. Tak więc pozostał niesmak, jeżeli sytuacja się nie zmieni to za kilka lat wrócimy z pustym dziurawym workiem medali gdzie nie uchowała się ani jedna sztuka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz